

❤️❤️❤️
Przeczytaj proszę do końca, nie bądź obojętny, zauważ, porozmawiaj, zrozum, bądź, pomóż jeśli możesz…
Zapożyczone…
„Mama dziecka niepełnosprawnego.
Cicha bohaterka każdego dnia.
Nie dostanie orderów za swoje codzienne zmagania. Nawet o wdzięczność dziecka może być trudno.
Nikt jej nie powie „ale do Ciebie podobne”.
Nikt nie zachwyci się nad wyjątkowymi zdolnościami córeczki.
Mało kto dostrzeże cudowne loki syna.
Jej dziecko nie ślini się „tak słodko”.
Jej dziecko nie pasuje na niektóre imprezy.
Jej dziecko nie będzie nigdy „tym ślicznym bobaskiem” ze zdjęcia.
Jej dziecko zachowuje się za głośno.
Jej dziecko krzyczy. Straszy ludzi.
Ludzie boją się ją zagadnąć na ulicy.
Ludzie patrzą tym współczującym wzrokiem.
Ludzie odwracają wzrok.
Ludzie wodzą wzrokiem.
Ludzie wbijają wzrok na długie minuty.
I mimo tego, że codziennie dostaje największą porcję miłości od swojego wyjątkowego dziecka, to ból w niej zostaje.
Bo nie może tak jak każda mama zdrowego dziecka czekać z radością na pierwszy kroczek. Bo pierwszy kroczek to cud, to pot i łzy, a czasem nierealne marzenie.
Bo nie czeka tak jak każda mama zdrowego dziecka na „wyjście z pieluch”. Ona kupować je będzie może do końca życia.
Bo nie może tak jak każda mama zdrowego dziecka zwyczajnie chwalić się osiągnięciami swojego dziecka. Osiągnięcia jej dziecka to ciężka codzienna walka.
Bo zastanawia się setny raz, czy to może nie jej wina?
Bo jej dziecko to piękna dusza zamknięta w niedoskonałym ciele.
A ona, jako matka cierpi razem z tą duszą.
Mamo zdrowego dziecka.
Wyobraź sobie, że każda rzecz, z której jesteś dumna nie istnieje.
Wyobraź sobie, że Twój piękny, zdolny, najukochańszy dwu-cztero-dziesięciolatek został zamknięty za krzywym zwierciadłem.
I nie może się porozumieć tak, jakby chciał.
I świat nie widzi jego pięknej twarzy.
Świat nie widzi jego zdolności, jego osobowości, jego wnętrza.
Świat go nie widzi takiego, jakim jest.
Nawet ty nie każdego dnia wierzysz w to, co za zwierciadłem.
Widzisz tylko ten błysk w oku, ten błysk, który przypomina ci o tym, co w środku.
Wyobraź sobie macierzyństwo pozbawione dumy, a przepełnione walką.
Wyobraź sobie poczucie winy, wstyd, zmęczenie, ból, odrzucenie, żal i jednocześnie przeogromną miłość. Wszystko w jednym.
Tylko matka dziecka niepełnosprawnego wie jak to jest mieć dziecko niepełnosprawne ile wiąże się z tym problemów, strachu, bólu, łez, nieprzespanych nocy, samotności…
I niektórym z nas przyszło żyć w takiej rzeczywistości krzywego zwierciadła.
Patrzą na swoje dziecko zamknięte w ciele.
Nie pozwólmy, by Matki musiały kryć się razem z dzieckiem niepełnosprawnym.
Nie pozwólmy, by Matki z dziećmi niepełnosprawnymi musiały kryć się przed światem.
Bo świat się może od nich wiele nauczyć.
Miłości bezwarunkowej. Miłości bez dumy, bez poczucia wyższości, bez jakiegokolwiek warunku.
Miłości czystej.
„Jedno jest w życiu szczęście – kochać i być kochanym” patrzeć na drugiego człowieka sercem, lecz nie oczami, bo to co najważniejsze jest niewidoczne dla oczu. Supermocą naszej rodziny jest miłość! Ona daje nam siłę na każdy nowy dzień, na każde kolejne wyzwanie. Życie z dzieckiem niepełnosprawnym nie jest nieszczęściem, karą jest wyzwaniem. Dla rodziców dzieci niepełnosprawnych nie ma niczego cenniejszego niż odzyskanie przez dziecko zdrowia. Każdego dnia walczymy o to, by czas dany nam był wykorzystany najlepiej jak tylko można. Rzeczywistość matek chorych dzieci nie jest łatwa. Codzienność jest pełna zwątpień, pokory i upadków ale również przełamywania strachu i własnych słabości dla dobra dziecka.
Nie każdy rodzic jest w stanie unieść ciężar takiego życia, które często wymaga rezygnacji z pracy. Jeżeli się tylko chce to wszystko można. Dla rodziców dzieci niepełnosprawnych nie ma niemożliwego.
23 lutego obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Pomocy Potrzebującym. Nie bój się pomagać i prosić o wsparcie”
Kochani ściskam Was z całych sił – jesteście/jesteśmy WIELCY.
Przekaż swój 1% podatku lub darowiznę tam, gdzie podpowiada Ci serce ❤️
Moje WYJĄTKOWE dzieci ❤️❤️
Paulina Janowicz