Nie od dziś wiemy, że padaczka poddaje się terapii konopiami i to w sposób spektakularny. Pierwsze wzmianki o przeciwpadaczkowych właściwościach konopi pochodzą z 1949r.

Na moim blogu poznacie historie ludzi, którzy z powodzeniem stosują konopie, ratując zdrowie swoje lub swoich bliskich.  A do tysięcy badań odsyłam do www.pubmed.gov. Tam znajduje się kopalnia wiedzy o medycznym zastosowaniu konopi. Dziś tematem moich rozważań będzie padaczka w starciu z konopiami.

Myślę, że prawie każdy z Was pamięta z jakiego powodu w Polsce zaczęło być głośno nt. medycznej marihuany.

To dzięki historii pierwszego leczonego konopiami chłopca Maxa oraz historii mojej śp. córeczki Oli oraz innych pacjentów, chorujących na padaczkę lekooporną, temat medycznych zastosowań konopi zaczął być doceniany.

Baaaa nawet zyskał zwolenników w Rządzie. Dzięki temu mamy ustawę, która wprawdzie ma wiele niedociągnięć, jednak zezwala lekarzom wypisywać receptę na susz. Niestety nadal niewielu z nich jest przychylnym konopiom. Lecz im więcej będzie Waszych pięknych historii, im częściej będziecie otwarcie rozmawiać o konopiach w gabinecie lekarskim, tym prędzej odczarujemy, tak trudno przechodzące niektórym przez gardło, słowo – konopie. 

Chciałam się z Wami podzielić moimi kolejnymi nienaukowymi dowodami  na wysoką skuteczność pozytywnego działania konopi na pacjentów.

Posłuchajcie sami 🙂

   
Wyciągnijcie proszę wnioski. Jeśli nadal macie jakiekolwiek wątpliwości co do skuteczności konopi w przypadku leczenia padaczki, to radzę ponownie obejrzeć powyższe filmy oraz raz jeszcze przeczytać o korzyściach wynikających z terapii konopiami, a są nimi m.in.:
  • redukcja napadów padaczkowych
  • lepszy kontakt
  • ulga w bólu
  • poprawa nastroju
  • złagodzona spastyka
  • spokojniejszy, dłuższy sen
  • możliwość zejścia z leków
  • poprawa funkcjonowania i napięcia mięśniowego. Co przekłada się na efektywniejszą rehabilitację i w konsekwencji lepszy rozwój
  • UŚMIECH – bywa, że ten pierwszy zawdzięczamy właśnie konopiom

PAMIĘTAJ PROSZĘ: 

Jeśli chcesz wesprzeć swój organizm w walce z chorobą, a nie wiesz jak się do tego zabrać, nie bój się pytać.

Żadne pytania nie są złe.

Każde jest ważne. Tak samo jak ważny jesteś Ty dla samego siebie oraz dla swojej rodziny.

Jeżeli chcesz porozmawiać, żeby dowiedzieć się jak prawidłowo wprowadzić terapię konopiami, to dzwoń – chętnie postaram się pomóc, tak bardzo jak starałam się pomóc mojej córeczce Oluni.

Pozdrawiam ciepło, życząc zdrowia i odwagi.

Paulina Janowicz

tel. 693-458-008

ps. Jeżli chcecie zaopatrzyć się w naturę najlepszej jakości to zapraszam do Sklepiku OLI, w którym częściowy dochód ze sprzedaży przeznaczany jest na Fundację OLA

You Might Also Like

2 komentarze

  1. Witam, moja mama ma raka płuc z przerzutami IV stopień, zaczęły sie bóle w kręgosłupie i drętwienie nóg, myślę nad włączeniem terapii olejkami, proszę o pokierowanie w tym temacie laika.

    1. Chwilę temu wysłałam do Pani maila. Bardzo proszę śmiało do mnie zadzwonić w razie potrzeby.
      Pozdrawiam serdecznie
      Paulina Janowicz

Leave a Reply